czwartek, 9 sierpnia 2012

Cześć.

Gdy zaczęła się masowa emigracja z Onetu na Blogspot przypatrywałam się temu trochę przerażona i zaniepokojona, ponieważ Blogspot słynął przecież z najbardziej skomplikowanego i trudnego w obsłudze systemu. Czyli z Onetem musiało być naprawdę źle. Ponieważ sama od dawna nie mam bloga nie byłam świadoma tych wszystkich awarii, trudności z ustawianiem szablonów itd. Gdy już ich doznałam na własnej skórze, zrozumiałam, że Blogspot to rzeczywiście jedyny ratunek, szczególnie dla blogów graficznych i założyłam to spontaniczne coś.
Kiedyś, dawno, dawno temu prowadziłam swój blog graficzny na Onecie i całkiem dobrze wspominam te czasy. Później zabrakło mi motywacji, systematyczności i ambicji, przestawiłam się DeviantArt, ale po jakimś czasie poczułam się tam zbyt anonimowo, zabrakło mi tego blogowego kontaktu z czytelnikami i zapragnęłam zacząć od nowa. Nie obiecuję, że za parę miesięcy znowu nie odejdę. Ogólnie należę do dość zmiennych i mało ambitnych osób, nie jestem w stanie przewidzieć, co przyjdzie mi do głowy za pół roku. Póki co postaram się publikować tu różne moje prace oraz prace innych grafików (nie, nie zapomnę o creditach), które zrobiły na mnie wrażenie. Postaram się też za każdym razem pisać coś o sobie, choć zapewne będzie to nudne i nieskładne. Nigdy nie byłam dobra w tych pamiętnikowych fragmentach. Gdy będę mogła pochwalić się jakąkolwiek lepszą pracą literacką na pewno to zrobię.
Dzisiaj publikuję tylko trzy nagłówki. Nie wiem, jak obszerne będą następne posty, pewnie za jakiś czas wyrobię sobie średnią liczbę prac na jeden post. Póki co po prostu publikuję to, co uważam za warte publikacji.

Pozdrawiam
Agathe (dawniej Nauzykaa)